Wybierając się do pracowni Natana Rapoporta na West Side, nieopodal Central Parku w Nowym Jorku, starałem się możliwie najwięcej dowiedzieć o jego życiu.
Urodzony 7 listopada 1911 roku w Warszawie, w latach 1931-1936 studiował na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie w pracowni rzeźby profesora Tadeusza Breyera. Od 1934 r. wystawiał kilkakrotnie swe prace w warszawskim Instytucie Propagandy Sztuki. W roku 1936 i 1939 przebywał na stypendium ASP we Francji i Włoszech.
W czerwcu 1939 r. powrócił do Warszawy, gdzie we wrześniu zastał go wybuch II wojny światowej. Uciekając przed Niemcami przedostał się na tereny zajęte przez Armię Czerwoną. Przez Białystok, Mińsk dotarł w okolice Taszkientu i dalej do Nowosybirska, tam otrzymał pracownię i zyskał status artysty państwowego. W tym czasie pozostawał w kontakcie z Komitetem Organizacyjnym Żydów Polskich w Moskwie. Jego prace były prezentowane w moskiewskiej Galerii Trietiakowskiej. Do Warszawy powrócił w połowie 1946r.
Współpracując z architektem Leonem Markiem Suzinem, stworzył na zamówienie Centralnego Komitetu Żydów Polskich, projekt pomnika Bohaterów Getta, który został odsłonięty 19 kwietnia 1948 r. w Warszawie.
Kopia pomnika znajduje się w Instytucie Pamięci Męczenników i Bohaterów Holocaustu Jad Waszem w Jerozolimie. Ma on inną oprawę architektoniczną − na prośbę Natana Rapaporta obydwie płaskorzeźby, Walka oraz Pochód na zagładę, zostały zestawione obok siebie.
W roku 1950 r. Rapoport wyemigrował do Paryża, potem przeniósł się do Izraela, w 1959 r. zamieszkał w Nowym Jorku, a sześć lat później otrzymał obywatelstwo amerykańskie.
Początkowo zajmował się rzeźbą portretową i ten rodzaj prac dominował w jego twórczości, także w okresie pobytu w Związku Radzieckim.
Pomnik Bohaterów Getta znałem, ale nie wiedziałem, kto był jego autorem. Nie prowadzę dziennika, gdzie zapisuje datę i zdarzenie. Moje zdjęcia są najlepszym dziennikiem. Pierwsze moje spotkanie z Natanem Rapoportem miało miejsce w maju 1983 r. w Nowym Jorku. Przyjął mnie niewysoki, uśmiechnięty, pełem energii mężczyzna. Pokazał mi makietę nad którą pracował olbrzymiego pomnika „Liberation”. Kiedy przekazałem mu katalogi ze swoich wystaw i powiedziałem, że zajmuję się również dokumentowaniem dzieł sztuki, zamówił u mnie zdjęcia makiety. Właśnie z tym zamówieniem, wiąże się nasze następne spotkanie.
Pamiętajmy, że to były czasy, kiedy zdjęcia robiło się na filmie, wywoływało, a potem w ciemni robiło powiększenia na papierze pod powiększalnikiem. Za kilka dni, kiedy już miałem wszystko gotowe, umówiłem się z nim, aby mu przekazać odbitki.
Początek spotkania nie wróżył niczego dobrego, co później się wydarzyło. Usiedliśmy w pracowni przy stoliku, pojawiła się kawa. Rapoport z pewną niecierpliwością poprosił o zdjęcia. Podałem mu żółtą kopertę z logo Kodaka. Wyciągnął plik zdjęć, fantastyczne, to dobre, to jeszcze lepsze… muszę natychmiast wysłać do mediów, chciałbym aby pan zrobił później instalacje całego pomnika, będzie znakomita lokalizacja z widokiem na Statue Wolności.
Nagle Rapoport zapytał – a gdzie jest rachunek? W kopercie – odpowiedziałem. Wyciągnął, spojrzał i podniesionym głosem powiedział wstając z krzesła – o nie, tak być nie może! Szybkim krokiem skierował się do biurka, wziął książeczkę checkową i powtarzają, tak być nie może, zaczął wypisywał check. Muszę powiedzieć, że zdrętwiałem. Pomyślałem, może przesadziłem z pieniędzmi, to było na początku mego pobytu w Nowym Jorku. Tak fantastycznie zaczynającą się znajomość z wielkim Mistrzem, pokrzyżują pieniądze.
Tak szybko jak wstał, wrócił i gwałtownie wyciągając w ręku check powiedział – proszę! Wzięłem check i chciałem coś powiedzieć w stylu przepraszam. Kiedy rzuciłem okiem na sumę na checku, była 100% większa, niż wystawiłem na rachunku. Powiedziałem dziękuję! Na co Rapoport, powiedział tak powinno być. Jestem Natan. Tak zaczęła się nasza wieloletnia przyjaźń.
Jeśli, ktoś mi powie, że Żydzi są krwiopijcami, myślącymi tylko o sobie, muszę zareagować, opowiadając tę historię.
Wspólpracowałem potem z Natanem do jego śmierci w 1987 roku w Nowym Jorku. A w 2015 roku zrobiłem wystawę poświęconą Natanowi w Muzeum Żydów Mazowieckich w Płocku, gdzie pokazałem większość rzeźb Natana, rozsianych po całym świecie. To jest naprawdę imponująca kolekcja. Najsłynniejsze jego projekty to m.in. warszawski pomnik Bohaterów Getta(19 kwietnia 1948) i Yad Vashem w Jerozolimie (1976) oraz pomnik poświęcony pamięci Sześciu Milionom Ofiar Nazizmu (1964) w Filadelfii (USA) i dzieło upamiętniające Milion Dzieci Żydowskich Ofiar Nazizmu (1980, brąz) na fasadzie synagogi przy Park Avenue w Nowym Jorku, a także pomnik Liberation (Wyzwolenie) w Liberty Park, w stanie New Jersey (USA, 1985, brąz, 5 m), na którym widnieje amerykański żołnierz niosący wyzwolonego więzienia obozu koncentracyjnego.
Natan Rapoport został odznaczony m.in.: Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski i Medalem National Sculpture Society, za osiągnięcia w amerykańskiej rzeźbie.
PORTRAIT with HISTORY Nathan Rapoport
By choosing to Nathan Rapoport's studio on West Side, near Central Park in New York, I tried to learn as much as possible about his life. Born on November 7, 1911 in Warsaw, in the years 1931-1936 he studied at the Academy of Fine Arts in Warsaw in the sculpture studio of Professor Tadeusz Breyer. From 1934, he exhibited several times at the Warsaw Institute of Art Propaganda. In 1936 and 1939 he was on scholarship of the Academy of Fine Arts in France and Italy. In June 1939 he returned to Warsaw, where in September the outbreak of World War II found him. Escaping from Germany, he got to the areas occupied by the Red Army. Through Białystok, Minsk reached the Tashkent area and further to Novosibirsk, where he received a studio and gained the status of a state artist. At that time he remained in contact with the Organizational Committee of Polish Jews in Moscow. His works were presented in the Moscow Tretyakov Gallery. He returned to Warsaw in mid-1946. Working with the architect Leon Mark Suzin, he created, on commission from the Central Committee of Polish Jews, a design for a monument to the Ghetto Heroes, which was unveiled on April 19, 1948 in Warsaw. A copy of the monument is in the Institute of Martyrs and Heroes of the Holocaust Yad Vashem in Jerusalem. It has a different architectural setting - at the request of Natan Rapaport, both reliefs, Fight and Procession to Extermination, were juxtaposed side by side. In 1950 Rapoport emigrated to Paris, then moved to Israel, in 1959 he settled in New York, and six years later he received American citizenship. Initially, he dealt with portrait sculpture and this type of work dominated his work, also during his stay in the Soviet Union.
I knew the Monument to the Ghetto Heroes, but I did not know who the author was. I don't keep a diary where I save the date and event. My photos are the best journal. My first meeting with Nathan Rapoport took place in May 1983 in New York. A short, smiling man full of energy accepted me. He showed me a model on which he worked the huge monument "Liberation". When I gave him the catalogs from my exhibitions and said that I also document works of art, he ordered photos of the model from me. Our next meeting is related to this order.
Remember that these were the days when photos were taken in a film, developed, and then in the darkroom made enlargements on paper under the enlarger. In a few days, when I was ready, I made an appointment with him to give him prints.
The beginning of the meeting did not bode well for anything that happened later. We sat in the studio at the table, coffee appeared. Rapoport asked for some impatience. I handed him the yellow envelope with the Kodak logo. He pulled out a photo file, fantastic, it's good, it's even better ... I have to send to the media immediately, I would like you to do the installation of the entire monument later, there will be a great location with a view of the Statue of Liberty.
Suddenly Rapoport asked - and where is the bill? In an envelope, I answered. He pulled out, looked and raised his voice, rising from his chair - no, it can't be! Quickly he went to the desk, took the checkbook and repeated, it can't be so, he started writing a check. I have to say I felt numb. I thought, maybe I was exaggerating with the money, it was at the beginning of my stay in New York. Such a fantastic relationship with the great Master will thwart money.
As soon as he got up, he came back and, sharply pulling out his hand, said - please! I took a check and wanted to say sorry. When I took a look at the sum on the check, it was 100% larger than I had on the bill. I said thank you! For what Rapoport, he said it should be. I am Natan. This is how our long-term friendship began. If someone tells me that Jews are bloodsuckers, thinking only about themselves, I must react by telling this story. I then worked with Nathan until his death in 1987 in New York. And in 2015 I made an exhibition dedicated to Natan at the Museum of Masovian Jews in Płock, where I showed most of Natan's sculptures scattered around the world. This is a really impressive collection. His most famous projects include Warsaw Monument to the Ghetto Heroes (April 19, 1948) and Yad Vashem in Jerusalem (1976) and a monument dedicated to the memory of Six Million Victims of Nazism (1964) in Philadelphia (USA) and a work commemorating the Million Children of Jewish Victims of Nazism (1980, bronze) on the facade of the synagogue Park Avenue in New York, as well as the Liberation Monument in Liberty Park, New Jersey (USA, 1985, bronze, 5 m), which features an American soldier carrying a liberated prison in a concentration camp. Natan Rapoport was awarded, among others, the Knight's Cross of the Order of Polonia Restituta and the National Sculpture Society Medal for achievements in American sculpture.
Comments